...tak tak to My!
...nasze wakacje z dwóch tygodni przedłużyły się do dwóch miesięcy. Trudno było rozstać się z miejscem które tak wiele oferowało: były wyprawy na rowerze, kąpiele, spacery, całodniowe wylegiwanie się na świeżym powietrzu, zabawy z dziadkami, odwiedziny na pobliskim placu zabaw oraz wyprawy na lody, rurki ze śmietaną i bitą śmietanę z rodzynkami....mamy tylko nadzieje że za rok to powtórzymy a teraz czas wracać do "normalności".
...czujecie już w powietrzu zapach jesieni?
...dziewanna to mój ulubiony kwiat z dzieciństwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz