- 290g mąki pszennej
- 250ml mleka ciepłego
- czubata łyżka cukru
- 50g świeżych drożdży
- 250g twarogu
- 2 jajka
- szczypta soli
Mąkę przesiewam do głębokiej miski, wydrążam dołek w który wlewam ciepłe mleko z cukrem i rozgniecionymi drożdżami, odstawiam na 15 minut. W tym czasie drożdże powinny zacząć pracować a ja ugniatam widelcem w osobnym naczyniu twaróg. Do miski z zaczynem dodaje jajka, sól i mieszam wszytko dokładnie mikserem do uzyskania jednolitej konsystencji, na koniec dodaje twaróg i mieszam ciasto dokładnie łyżką, odstawiam na 30 – 45 minut aż ciasto podwoi swoja objętość. Na patelni rozgrzewam olej i wykładam delikatnie dużą łyżką wyrośniętą masę, smażę na złoty kolor na wolnym ogniu.
Jadłam jakiś czas temu :)
OdpowiedzUsuńWyglądają obłędnie!
OdpowiedzUsuńWitaj :-) zapisałam się do "podglądaczy" bo pysznie tu u Ciebie i mam przeogromną ochotę spróbować tych racuchów drożdżowych i tarty ze szpinakiem z Twojego przepisu w moim wykonaniu!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam słonecznie***
pyszne!! wyszły super dzięki za przepis!!!
OdpowiedzUsuńbardzo się ciesze że smakowały!
Usuń