Ciasto
naleśnikowe:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 4 jajka
- 2 szklanki mleka
- 0,5 szklanki wody gazowanej
- 3 łyżki oleju
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
Naleśniki
smażymy na oleju z jak najmniejszej ilości ciasta aby wyszły
cienkie. Ciasto musi mieć rzadką konsystencje dlatego najlepiej po
przygotowaniu ciasta należy odczekać ok 5 minut (ciasto zawsze
trochę gęstnieje) i ewentualnie dodać trochę wody lub mleka. Z
podanej ilości wyszło mi 12 naleśników.
Farsz:
- 3 laseczki kiełbasy myśliwskiej pokrojonej w drobniutką kostkę
- 2 duże cebule posiekane
- 4 ząbki czosnku posiekane
- 2 marchewki starte na dużych oczkach
- 250g pieczarek drobniutko posiekanych
- 300g szpinaku siekanego (użyłam mrożonego)
- 250ml śmietany
- 3 jajka
- 2 łyżki oleju
- Przyprawy: sól czosnkowa, pieprz, owoce jałowca, przyprawa eko warzywna (własnej produkcji), mieszanka warzywna na trawienie *(w skład wchodzi: papryka, gorczyca, kolendra, kminek, kurkuma, imbir, cebula, czosnek, bazylia, lubczyk, majeranek)
*mieszanka
nazywa się „Zioła Małgosi” - wspaniała mieszanka bez
chemicznych dodatków, rozpisałam skład tej mieszanki i zachęcam
do wykonania jej w domu. Wspaniale poprawia smak potrawom.
Na
rozgrzany olej wrzucam do głębokiego rondla pokrojoną drobno
kiełbasę i 4 rozgniecione w moździerzu owoce jałowca, po chwili
dodajemy cebule i czosnek, solimy.
Smażymy
aż cebula się zeszkli i dodajemy czubata łyżeczkę przyprawy
warzywnej i startą marchewkę. Na koniec dodajemy odciśnięty
szpinak i pieczarki, smażymy na wolnym ogniu do wyparowania całego
sosu. W garnuszku rozrabiamy na jednolitą masę śmietanę, jajka i
pozostałe przyprawy. Zalewamy wszystko powstałą masą i smażymy
dokładnie mieszając aż wyparuje nadmiar płynu, pozostawiamy po
przestygnięcia.
Panierka:
- Rozbełtane jajka
- Pokruszone płatki kukurydziane.
Na
każdy naleśnik układamy średnio dwie duże łyżki farszu,
zawijamy, obtaczamy w jajku i płatkach. Smażymy chwilę na głębokim
oleju a usmażone odstawiamy na ręczniki papierowe aby pozbyć się
nadmiaru tłuszczu. Przed podaniem nagrzewamy piekarnik do 150
stopni, Krokiety układamy na blaszce wyłożonej papierem do
pieczenia i podgrzewamy około 5 minut w piekarniku.
też wczoraj miałam krokiety, z pieczarkami co prawda ale niedługo będą i szpinakowe ;)
OdpowiedzUsuńJakie pyyszne! Chrupiące - takie są najlepsze ;) I do tego farsz szpinakowy... Aż zgłodniałam ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńTotalnie mnie zainspirowałaś! Chyba w końcu tez wezmę się za krokiety (chociaż trochę przy nich roboty) Nominowałam Twój Blog do Liebster Blog awards. Nominacja do ‚Liebstera’ jest otrzymywana, za dobrą wykonywaną pracę.
OdpowiedzUsuńPrzyznaje się ją blogerom, którzy dopiero zaczynają swoja przygodę :) Znajdziesz szczegóły tutaj -> http://aleciastko.pl/liebster-blog-awards/