(3 porcje)
- Garść suszonych grzybów
- 5 dużych pieczarek
- 150g gotowanych podgrzybków (ja użyłam mrożonych)
- 2 marchewki
- Pietruszka
- Ziemniak
- Cebula
- Natka pietruszki
- 250ml bulionu warzywnego
- 2 łyżki śmietany
- Sól, pieprz, 3 ziarenka ziela angielskiego, listek laurowy
Grzyby
suszone zalewam gorącą wodą dzień wcześniej (250ml wody). Pieczarki kroje w
plastry, dodaje namoczone pokrojone drobno grzyby razem z wywarem i gotuje 15
minut. Marchewkę, pietruszkę kroje w paseczki. Ziemniaki i cebulę kroje w
drobna kostkę. Do wywaru grzybowego dodaje 250ml bulionu warzywnego wraz z
warzywami i podgrzybkami, doprawiam przyprawami i gotuje 15 minut. 2 łyżki
śmietany powoli zalewam gorącym wywarem ciągle mieszając (małymi porcjami) a
następnie wlewam do zupy i czekam aż wszystko się zagotuje.
Zupe
podaje z natką pietruszki. Smacznego!
O tak, taką zupkę w zimowy wieczór zjadłabym z wielką przyjemniością:-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupy w kubeczkach, a grzybową szczególnie.
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie robiłam zupy grzybowej (nie licząc pieczarkowej), a grzyby bardzo lubię, muszę wreszcie też sobie ugotować :-)
OdpowiedzUsuń