Taką ucztę zaserwował mi mój mąż w weekend, byłam pod wielkim wrażeniem a później cierpiałam z obżarstwa….Było naprawdę pyszne.
Składniki:
1 opakowanie płatów lasagne bez gotowania.
0,5kg startego sera
1kg mięsa mielonego
250ml przecieru pomidorowego 100%
1 duża cebula
3 ząbki czosnku
tymianek, estragon, pieprz biały, sól, papryka słodka, bazylia, oregano
sos beszamelowy:
1l mleka
1/2 szklanki mąki pszennej
pół paczki masła prawdziwego
gałka muszkatołowa, pieprz biały.
Masło do wysmarowania naczynia
Podsmażamy bez oleju mięso mielone z posiekaną cebulką i czosnkiem. Pod koniec smażenia dodajemy przecier pomidorowy i przyprawy, dusimy 10 minut pod przykryciem. Naczynie do lasagne smarujemy dokładnie masłem. W garnku zagotowujemy wodę z solą. W tym samym czasie przygotowujemy sos beszamelowy. W rondelku roztapiamy masło i dorzucamy mąkę, chwile smażymy i zalewamy mlekiem, doprawiamy przyprawami i czekamy aż sos zgęstnieje ciągle mieszając. Przystępujemy do kładzenia warstw lazagne - płaty makaronu pojedynczo zanurzamy w gotującej wodzie(około 20 sekund) i układamy w naczyniu aż zakryją dno, nakładamy warstwę mięsa mielonego, które polewamy sosem beszamelowym i powtarzamy wszystkie czynności aż skończą się nam produkty. Na wierzch posypujemy wszystko grubą warstwą sera. Zapiekamy w piekarniku z termoobiegiem 45 minut w 180 stopniach.
uwielbiam lasagne a Twoja wygląda bardzo okazale i pysznie
OdpowiedzUsuńPozazdrościć takiego utalentowanego męża ;-)
OdpowiedzUsuńP.S. W kwestii lazanii u mnie też umiaru brak. Nawet jeśli wiem, że potem mnie czeka cierpienie! grr.
Mniam, ale pyszna lazania :) sama muszę się na nią skusić, bo w szafce zalega mi trochę makaronu :)
OdpowiedzUsuńprzepyszne jest to zdjecie:) juz sie oblizuje na mysl o lazanii:)
OdpowiedzUsuńwspaniała lazania, męża tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuń