Żurek świąteczny, najlepszy!
(jedno z moich popisowych dań)
1,5l wody
400g boczeku
2 długie laseczki kiełbasy
ulubionej ( u mnie gospodarza)
6 szt białej kiełbasy
3 średnie cebule
pęczek
włoszczyzny
osmolona
cebula, garść suszonych grzybów, liść laurowy, kilka ziaren
ziela angielskiego i jałowca, czosnek
300g pieczarek
8 szt średnich ziemniaków
barszcz
biały w butelce
barszcz
biały/ żurek z papierka 1/2 opakowania
300ml śmietany
chrzan
tarty (najlepiej ze słoiczka) ok 1 czubata łyżeczka
świeżo
mielony pieprz czarny
majeranek
koperek
świeży 2 pęczki
-
W dużym garnku podsmażamy pokrojony w kostkę boczek z kiełbasą pokrojoną w talarki. (nie smażymy na oleju ponieważ boczek puści wystarczająco tłuszczu) Do przyrumienionego mięsa dodajemy cebule pokrojoną w piórka, smażymy minutkę.
-
Do garnka z mięsem i cebulą dodajemy: włoszczyznę, osmoloną na ogniu cebulkę, garść suszonych grzybów, liść laurowy, czosnek, kilka ziaren ziela angielskiego i jałowca, surową białą kiełbasę (bardzo dobrze dodać kilka świeżych gałązek lubczyku który daje niesamowity aromat)– zalewamy całość gorącą wodą ok 1,5l i gotujemy na malutkim ogniu około 1,5h.
-
Z zupy wyjmujemy włoszczyznę , osmoloną cebulkę, białą kiełbasę oraz grzyby. Z włoszczyzny zostawiamy marchewkę którą kroimy w pół talarki i razem z posiekanymi grzybami dodajemy ją do zupy. Kiełbasę białą: część zostawiamy w całości jeżeli ktoś lubi a część kroimy w talarki i dodajemy do zupy.
-
Pieczarki kroimy w pół plasterki a ziemniaki w drobną kostkę, dodajemy do zupy i gotujemy ok 20 minut. Zupę zalewamy barszczem z butelki i kilkoma łyżkami rozrobionymi z papierka ewentualnie dosalamy do smaku. Na koniec całość zabielamy śmietaną wymieszaną z mąką i połączoną z chrzanem, zagotowujemy (sprawdzamy czy jest wystarczająco słona). Gotową gorąca zupę pieprzymy świeżo zmielonym pieprzem , posypujemy majerankiem ( nie dodajemy go w trakcie gotowania, gotowany nadaje zupie goryczy) i dodajemy świeżo posiekany koperek.
Świąteczny żurek gotowy - idealny z jajkiem i pieczywem,
koniecznie podany gorący!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz